Ranking Przedszkoli Niepublicznych – Bemowo
Mały Europejczyk cieszy się dobrą opinią wśród mieszkańców Warszawy oraz pobliskich miejscowości. Uczęszczają do niego dzieci nie tylko z Bemowa, ale również wielu innych dzielnic miasta. Rodzice cenią w naszym przedszkolu zaangażowanie nauczycieli, indywidualne podejście, jakim darzymy dzieci, a także to, że w pełni rozumiemy ich potrzeby. Każde dziecko otrzymuje od nas wsparcie na poszczególnych etapach rozwoju.
Przedszkole i żłobek Mały Europejczyk od wielu lat zajmuje wysokie pozycje w rankingu Przedszkoli Niepublicznych. Poparciem dobrej opinii wśród rodziców jest fakt, że często do naszego przedszkola uczęszcza rodzeństwo w różnym wieku. Rodzice darzą nas pełnym zaufaniem, powierzając w opiekę każde ze swoich dzieci.
Serdecznie zapraszamy do zapoznania się z opiniami jakie otrzymaliśmy.
MAŁY EUROPEJCZYK
ZOBACZ CO MÓWIĄ O NAS INNI
Zapraszamy do zapoznania się z opiniami o naszym przedszkolu
Opinie
Witam,
Pani Marzeno, jestem cały czas pod wrażeniem Państwa przedszkola zarówno pod względem zespołu, programu, atmosfery jak też, oczywiście, projektu i wyposażenia budynku. Gratuluję wspaniałych pomysłów i życzę pełnej satysfakcji z tego niezwykłego przedsięwzięcia. Bardzo dziękuję za wczorajsze życzliwe przyjęcie.
MONIKA EBERT
(Ekspert w dziedzinie zakładania przedszkoli niepublicznych. Autorka szkoleń, projektów i poradników z tej dziedziny.)
Pani Marzenko, Zosia bez wątpienia chodzi do najwspanialszego przedszkola w Warszawie. Jest to przedszkole, do którego chętnie idzie, a z którego bardzo niechetnie wychodzi:) Przedszkole, w którym wszyscy od pichcącej wspaniałę dania Pani Janeczki przez roztańczonego Pana Pawła po ukochaną Pania Agatkę i Panią Olę to nie tylko doświadczony personel, to raczej grono rodzinne, dla którego Zosia, to któś więcej niż przedszkolak z grupy Biedronek. Oni także widzą ją przede wszystkim jako ciekawą świata, gadatliwą indywidualistką z młodszą siostrą o imieniu Tosia. Dlatego już wiem, że Tosia też pójdzie do Małego Europejczyka. Bo czy istnieje jakies inne przedszkole, od którego mogłabym otrzymać sms takiej treści „Pani Agnieszko, Zosia zostawiła w przedszkolu swoją ulubiona przytulankę, chetnie ją podwiozę do Państwa”.
MAMA ZOSI I TOSI
Pani Marzenko, Pozdrawiam serdecznie i jeszcze raz DZIĘKUJĘ za trzy cudowne, beztroskie lata dla moich córeczek. Przedszkole Mały Europejczyk to miejsce, gdzie dziewczynki zostawały z uśmiechem na twarzy, otoczone przemiłą, troskliwą opieką. To miejsce gdzie bardzo dbano o ich poczucie bezpieczeństwa, o dobry humor 🙂 o to żeby buzia była czysta, czapka na uszach i wiele innych szczegółów tak bardzo istotnych dla Mam. Dziękuję za poświęcony czas i cierpliwość dla dziewczynek, ale również dla nas jako rodziców. Będzie nam bardzo brakowało Małego Europejczyka! Pozdrawiam,
MAMA MARYSI I ZOSI
Jeżeli ktoś przeczyta moją wypowiedź od początku do końca, myślę, że nie będzie miał już wątpliwości, że MAŁY EUROPEJCZYK to przedszkole wyjątkowe, zarówno dla dzieci jak i dorosłych.
Nazywam się Iza Wałaszewska. Jestem nauczycielem umuzykalnienia z blisko 40-letnim stażem. Pracowałam w wielu placówkach – i państwowych i prywatnych w Warszawie, a z racji prowadzenia kursów muzycznych również w całej Polsce. Uczyłam tysiące dzieci i poznałam setki nauczycieli, więc mam naprawdę dużą skalę porównawczą. I gdy zostałam poproszona o napisanie swojej opinii o MAŁYM EUROPEJCZYKU pomyślałam, że zrobię to z wielką ochotą, bo … należy pokazywać światu dobre rzeczy i promować to, co naprawdę jest wartościowe.
A więc do dzieła..
Pracuję w Małym Europejczyku od samego początku. To już ….. lat.
I niezmiennie UWIELBIAM tu przychodzić. Dlaczego? Bo to świetne miejsce pod każdym względem:
- WARUNKI LOKALOWE – znakomite! Sale dzieci przestrzenne i świetnie wyposażone, ale nie pstrokate i „bijące po oczach”. A sala do zajęć muzycznych – duża i wygodna, sprzętów dokładnie tyle, ile potrzeba. Można swobodnie, biegać, tańczyć, śpiewać, grać na instrumentach, tworzyć, bawić się muzyką, przygotowywać przedstawienia, organizować spotkania z rodzicami. Na wszystko to jest miejsce – BEZCENNE!
Do tego dochodzi jeszcze ogromna sala zabaw z trampoliną, linami basenem kulkowym, zjeżdżalniami i miasteczko ruchu drogowego. I to nie jest tylko na zdjęciach – z tego wszystkiego dzieci mogą korzystać każdego dnia. A szczególnie w dni deszczowe. Tu na marginiesie dodam, że w tym przedszkolu wszyscy wiedzą, że nie ma złej pogody, są tylko nieodpowiednie ubrania:) i wyjście do ogrodu w deszczowy dzień, żeby np. przeprowadzić obserwacje dżdżownic jest zupełnie czymś naturalnym:)
- LUDZIE, którzy tu pracują – to ekipa wyborowa. Tu naprawdę jest rodzinna atmosfera. Wszyscy się dobrze znają, rozmawiają ze sobą, współpracują, szanują się wzajemnie, uczą jedni od drugich. Nie ma wyścigu szczurów, niezdrowej konkurencji, zawiści. Za to jest sympatia, empatia, humor, radość. I choć w tej drużynie jestem najstarsza stażem i wiekiem, to nie czuję się jak dinozaur, czy relikt przeszłości. Przeciwnie - czuję, że młodsze koleżanki szanują mnie za doświadczenie i chętnie z niego korzystają. BEZ WAHANIA powierzyłabym swoje największe skarby (wnuczki Malwinkę i Różyczkę) koleżankom, ZNAKOMITYM NAUCZYCIELKOM Z MAŁEGO EUROPEJCZYKA.
- DZIECI - tu dziecko może być dzieckiem.
Oferta przedszkola jest bardzo bogata. Wydawać by się mogło, że żeby ją zrealizować dzieci bez wytchnienia muszą biegać z zajęć na zajęcia i zamiast się bawić swobodnie, kreatywnie, samodzielnie, są bez przerwy prowadzone za rękę przez kolejnych instruktorów na kolejnych i kolejnych warsztatach. OTÓŻ NIE!
Doświadczenie personelu przedszkola w tej kwestii jest nie do przecenienia.
NIKT TU NIE STOSUJE PRZEMOCY OCZEKIWAŃ zarowno wobec dorosłych jaki i dzieci. Jakimś cudem (nazwijmy to CUDEM MAŁEGO EUROPEJCZYKA:)) dzieci chętnie i z wielkim zangażowaniem biorą udział w zajęciach proponowanych przez dorosłych i równie chętnie bawią się w wolnym czasie, którego mają wystarczająco dużo. Niezliczoną ilość razy widziałam w salach miasta budowane z klocków, szpitale dla misiów i lalek, dżungle z papieru, happeningi teatralne, gabinety odnowy biologicznej, w których panie były masowane, malowane, czesane przez wieloosobowy zespół kosmetyczek i fryzjerek;)
Widziałam też, jak dzieci w ciszy i spokoju grają sobie w gry planszowe – w jednym rogu w chinczyka, w innym w grzybobranie, a trzecim sektorze wspólnie układają ogromne puzzle.
A ostatnio byłam częstowana pączkiem z piasku, pizzą z plasteliny i przepysznym koktajlem truskawkowym (już prawdzimym:)) - zapewniam, że wszystko było PYCHA!
- KUCHNIA – domowa. Palce lizać:)
Życie w Małym Europejczyku toczy się w spokojnie, bez organizacyjnej zadyszki i nic nie jest na pokaz!!! Jak w domu.
Są u nas dni zwykłe i świąteczne, czasem trzeba kogoś pocieszyć, przytulić, czasem można wspólnie powariować.
DOROSŁY JEST DOROSŁYM– DZIECKO JEST DZIECKIEM – wszystko na właściwym miejscu, we właściwych proporcjach.
To daje wszystkim – zarówno dzieciom i nam, osobom pracującym, ogromne poczucie bezpieczeństwa. A tylko wtedy, gdzy jesteśmy bezpieczni możemy się rozwijać i zaspokajać wszystkie inne potrzeby.
Iza Wałaszewska
- nauczyciel umuzykalnienia https://wesolascena.pl/o-mnie/
- prezes Polskiego Towarzystwa Carla Orffa https://orff.pl
- autorka piosenek dla dzieci (m.in. Grand Prix na I Krajowym Festiwalu Piosenki Dziecięcej w Opolu za piosenkę „Biedroneczki”:) https://www.youtube.com/watch?v=V2MU7L0doqE
- autorka kanału na YT „WESOŁA SCENA” https://www.youtube.com/@IzabelaWaaszewska
(proszę obejrzeć filmiki, to z pewnością poznacie, to udzielił Wesołej Scenie gościny.
Oczywiście MAŁY EUROEPJCZYK!!
Bo tu się bardzo docenia wpływ sztuki na wszechstronny rozwój młodego człowieka. DZIĘKUJĘ
IZA WAŁASZEWSKA